FORUM
Mietko, Nie masz przypadkiem kuzyna o imieniu Agent?
Marucha, a Ty przypadkiem nie masz swojego własnego świata jak pewien prezes w tym kraju? Wszędzie widzisz "agentów" i wrogów. Sam może jesteś "agentem"?
Zastanawiam się czy Ty jesteś rolnikiem czy tylko kimś kto handluje warchlakami i robi wodę z mózgu uczestnikom forum, aby jak najwięcej sprzedać.
Tomek
Czy nie widać że mietek pozbył się świń i nakupował zboża? Jak się mietek pozbył świń to niech cena walnie o glebę żeby inni stracili a wtedy mądry mietek kupi świnie i będzie jedynym mietkiem we wsi co świnie ma i na nich zarabia kokosy. A niech mądry mietek nie generalizuje bo już pisałem wcześniej że w zależności od miejsca cena słomy jest od 250zł/tona. Ps: Wiesz jak się nazywa osoba, która wykupuje towary aby poźniej jak tych towarów zabraknie sprzedać z planowanym wysokim zyskiem?? - SPEKULANT.
Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
W czasach kiedy polscy rolnicy nie znali jeszcze importu warchlaków z NL i DK i mieli własne stada podstawowe rynek reagował z dużym opóźnieniem gdyż od momentu pokrycia do sprzedaży tucznika jest szmat czasu. Obecnie sytuacja sie zmieniła, gotowe warchlaczki rosną nieco ponad 3 miesiące więc czas reakcji rynku jest dość płynny. Jeśli tuczarze będa musieli dokładac do interesu to nie sadze że będą zaciągać kolejne kredyty i dopłacać do kolejnych rzutów. Każdy interes musi się bilansować inaczej umiera śmiercią naturalną.
Trudno przewidywać po ile będzie pasza, po ile tucznik, warchlak, ale jedno jest pewne: w obecnej sytuacji nie jest możliwy dłuższy spadek ceny tucznika poniżej kosztów, zwłaszcza przy drogim warchlaku.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Zeus-1 nie ma znaczenia kiedy słoma była kupiona, jeśli obecnie rynkowa wartosć balota jest 100zł to wrzucasz w gnój balot za 100zł nawet jeśli po zniwach kupiłeś go za 10zł.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Marucha, a Ty przypadkiem nie masz swojego własnego świata jak pewien prezes w tym kraju? Wszędzie widzisz "agentów" i wrogów. Sam może jesteś "agentem"?
Zastanawiam się czy Ty jesteś rolnikiem czy tylko kimś kto handluje warchlakami i robi wodę z mózgu uczestnikom forum, aby jak najwięcej sprzedać.
krims
a ty widziałeś kiedyś świnkę z bliska? Czy tylko na talerzu?
Mam swój własny świat. Nazywa sie Trzoda Chlewna.
Tak zależy mi wyłącznie na wysokich opłacalnych cenach świń bo z tego żyję. I staram się przeciwdziałać panice wywoływanej przez Agentów, a pełno ich na tym forum. Takich co to świń nie sprzedają a do powiedzenia mają najwięcej. Zobacz ilu na tym forum dyskutuje a ilu podaje ceny transakcyjne. To jest forum dla producentów świń, zootechników i lekarzy weterynarii. Jesteś jednym z nas? Pokaż dyplom lekarza weterynarii, ukończenia studiów lub Pokaż swoją fakturę ze sprzedaży tucznika lub warchlaka. Najlepiej tą najświeższą. Mietko też był świniarzem. A kto wie czy na pewno? Może. A ze świniarza przerodził się w panikarza. Wyślij Krims fakturkę do Barakiego. Jeśli wyślesz, to zastanowię się dlaczego tobie nie zależy na wysokich cenach.
Czy nie widać że mietek pozbył się świń i nakupował zboża? Jak się mietek pozbył świń to niech cena walnie o glebę żeby inni stracili a wtedy mądry mietek kupi świnie i będzie jedynym mietkiem we wsi co świnie ma i na nich zarabia kokosy. A niech mądry mietek nie generalizuje bo już pisałem wcześniej że w zależności od miejsca cena słomy jest od 250zł/tona. Ps: Wiesz jak się nazywa osoba, która wykupuje towary aby poźniej jak tych towarów zabraknie sprzedać z planowanym wysokim zyskiem?? - SPEKULANT.
Spekulanci to byli za komuny teraz to są tylko PRZEDSIĘBIORCY.
Nie w panikarza , tylko w realistę
To że jestem producentem trzody może potwierdzić Marcin 79 i pan Głogowski , który brał parę razy ode mnie tuczniki do Piniego .
Sprawdzić mogą Arek i Baraki . Jedną przyczepką bez nastawek dam radę odwozić jak będą u mnie młócić kilka dni pod rząd .
Nie dam rady płacę podwójnie , dam radę nie płacę nic .
Jesteś byłym producentem . A jako były producent stałeś się najbardziej czynnym forumowiczem i starasz się doradzać realistom. Wypadłeś z rynku, nie zdałeś egzaminu. A czas na naukę był wystarczająco długi. A były panny mądre i głupie. I jedne z nich się nie załapały i na wesele nie zdążyły. Bo nie były gotowe. Ty gotowy nie jesteś i na wesele możesz się nie załapać.
Marucha nie sprzedawaj tej kukurydzy po 92 zł . To zbyt tanio , niedługo sprzedasz o wiele drożej .
Kilka dni do tyłu mówili o strasznej suszy na zachodzie Europy , parę dni temu że z Litwy do nas po nasiona i nawozy przyjeżdżają , bo tam po wymarzało . Jeszcze kiedyś o Stanach gadali że straszna susza . Dziś była mowa że Rosja będzie mniej eksportować , bo zboża po wymarzały .
Pozbieraj sobie ta wszystkie informacje i wyciągnij wnioski , tylko bez paniki , bo zostaniesz panikarzem nr2
Jak nie jestem gotowy jak :
Chlewnie mam
Zboże mam
słomę mam
Kasę na prosiaki też mam .
????????
Myślę że to ja Ciebie na tym weselu nie zobaczę .
Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Ta na pewno będzie lepszy wielkopolska i kujawy przesiane w 90 PROCENTACH jarym i kuku to słomy będzie do bólu
Polski fermowy prosiak 20 kg. kosztuje około 250 zł. zakładając że jest zdrowy i poszczepiony jest drogi
ale to nie znaczy że na nim hodowca dużo zarabia
30 kg importowany za 320 zł odliczając transport i zarobek handlarza
też jest drogi i pewnie na nim też hodowca cudów nie zarabia .
Zarówno locha jak prosiak też drogie zboże i komponęty jedzą
leki , energia i opieka do tanich nie należą .
Problem w tym że tucznik jest za tani
I jak się cenę na niego podniesie ,to się znowu okaże że mięso zadrogie , a konsumencik coraz biedniejszy
pogłowie więc musi do tego stopnia spaść żeby cena mogła wzrosnąć do poziomu opłacalnego i wtedy mięsko będą jedli ci co na nie jest poprostu stać .
Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Ta na pewno będzie lepszy wielkopolska i kujawy przesiane w 90 PROCENTACH jarym i kuku to słomy będzie do bólu
Jak będą ziarenka to i słoma będzie , bo chyba nie siejecie takich odmian że kłos zaczyna się od korzenia
mleczko ostro w dół to i krówek troche na wycieczke do rzezni pojedzie
ponad 1000 za zboże to i do śwnek pociąg obniży
i jak stodoły pozapychają słomą to może być taka ;droga ; że się za sznurek albo za siatke nie zwróci
Mietku.
A ty znasz ten czas kiedy pan młody przyjdzie? On sam o tym nie wie, Jak przyjdzie to będzie. A ja do wesela zawsze przygotowany na razie drobnymi imprezkami nie gardzę, a to druhny odwiedzę a to pannę młodą. Zawsze przy tym się posilę, o date ślubu spytam mimochodem. Warsztat i produkcję na pełnych obrotach trzymam. Co z tego że Mietko garnitur masz i buty i nawet husteczkę w kieszeni i pieniądze na prezent. Jak już pan młody termin wesela ogłosi to prezentu od ręki w sklepie nie kupisz. Jak ci zrobią na zamówienie to na wesele możesz nie trafić w terminie. Wódka będzie wypita, na stole resztki - już po weselu. Może jeszcze na poprawinach albo na chrzcie się zabawisz bo godny prezent przyniosłeś. Ale to już nie wesele.
Był taki gość co na każdą imprezę umiał się wkręcić, Dyzma się nazywał.
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
*Marucha
Świnie znam z mojego własnego podwórka, dyplomu ukończenia uczelni nie będę Ci pokazywał, bo nie polega to na tym tutaj.
Z kilkoma aktywnymi uczestnikami forum znam się osobiście.
Tomek
bardzo ciekawie na forum robi sie
za chwile bedzie poruszany temat jak i kto ma mocne zwieracze
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Maruch skończ z tymi głupotami !!
Przytoczyłeś przypowieść z Pisma Świętego w której to jednym z panien zabrakło oliwy do lamp . Nie było tam mowy o takich bredniach jak się rozpisujesz . Gdybym był głupi jak w przypowieści , to bym nie był przygotowany . Gdybym słuchał Ciebie , to bym zimą nakupił drogich prosiaków , teraz sprzedawał po niżej kosztów i był wyczyszczony ze zboża ,słomy i chęci do dalszej hodowli .
Ty jesteś stale przygotowany ,bo nie masz nic . Ani jednego świniaka , ani tony paszy , ani snopka słomy . Jesteś wyszkolonym Najemnikiem z dobrą pensją .
Ja w tym roku sprzedałem więcej świń( wyhodowanych własnoręcznie ), jak Marucha przez całe swe życie .
Całe gospodarstwo jest na mnie i żonę i tylko we dwoje pracujemy przy hodowli i ja mogę pisać że to ja i tylko ja albo żona sprzedała , bo na nas są faktury .
ja nakupiłem warchlaków
a to czy dołoże to bede wiedził max koniec czerwca
poz
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
mietko zdejmij te czarne okulary wiosna idzie trawa sie zieleni ...................
*Marucha
Świnie znam z mojego własnego podwórka, dyplomu ukończenia uczelni nie będę Ci pokazywał, bo nie polega to na tym tutaj.
Z kilkoma aktywnymi uczestnikami forum znam się osobiście.
krims
Dołączył: 07 Cze 2007Posty: 357
Skąd: Kruszwica Wysłany: Pon Cze 18, 2007 21:04 Temat postu:
Zbyszko
Napisałeś, że zawsze można coś wykombinować jak nie wywiąże się z umowy. Prezentujesz typowo Polski sposób podchodzenia do sprawy. Sprzedajesz jak leci, komuś kto da Ci 5 gr więcej. Ja niestety mam podpisaną umowę z JEDNĄ FIRMĄ na tuczniki i zawsze mam lepsze warunki, które prezentują firmy podjeżdżające do mnie do domu jak jest dołek na tuczniki.
Krims. Czy nadal sprzedajesz tuczniki tylko się nie chwalisz jakie ceny dostałeś aby nie drażnić swojego jedynego odbiorcy? Czy gryzie cię że ktoś dostaje więcej od ciebie a ty nie wierzysz temu co dostał więcej bo twój stały odbiorca mówi ci że więcej nikt w Polsce nie płaci?
Nie mogłem zrozumieć jak producent trzody może nie zabiegać o wyższą cenę . Teraz chyba rozumiem. Są jeszcze niezadowoleni producenci bo inny dostał więcej. Są też niezadowoleni że komuś się jeszcze opłaca a jemu już nie.
sprzedawał ktoś do pośrednikow na Kutno w tym tygodniu? Ile można realnie wołać za 140 sztuk holendra 125 średnia?
pośrednicy płacą 5,45 do 5,5. Więcej nie słyszałem. Towar schodzi. Ale do kutna 125 średnia przechodzi? Przy takiej wadze część ma powyżej 130. Moje do kutna nie wchodzą.
Ostatnio 123 średnia weszła bez problemu
a może lepiej
widocznie ładne wyrównanie albo pośrednik z dobrymi układami. Ciekawe jak tam inspekcja u piniego wyszła? Chyba Mietko najbliżej tam z dzieciakami na burgery chodzi. Może coś słyszał?
pisz mediastore co ci na sercu leży. Po co kasujesz.
sprzedawał ktoś do pośrednikow na Kutno w tym tygodniu? Ile można realnie wołać za 140 sztuk holendra 125 średnia?
Wczoraj pośrednik brał 100szt.u kolegi oczywiście do Piniego płacił 5,50 netto minus 2 % strączki
Edyta
tel. 666 382 218